Marsz w obronie TV Trwam i przeciwko (nie)rządowi.

Zapraszamy na wspierany przez ONR marsz w obronie TV Trwam i przeciwko (nie)rządowi, który rusza w tą sobotę (24 listopada) o 12:30 spod kościoła św. Brygidy w Gdańsku i kończy się pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców. Brygada Pomorska ONR będzie tworzyła na marszu zwartą kolumnę narodową z przodu (znakiem rozpoznawczym na pewno będą duże zielone flagi z falangami), więc zapraszamy do dołączenia do niej, najlepiej z biało-czerwoną flagą. Pokazujemy siłę Narodowego Pomorza, szczególnie w czasie wygrażania „delegalizacjami” etc

Przeciwności hartują.

Sobota, dnia 10-tego XI 2012 roku. Przeciwności hartują. Tak drobne problemy jak zastraszanie i zniechęcanie przewoźników nas nie zatrzymają. Rano, zgodnie z planem, wyruszamy do Warszawy, aby uczestniczyć w najpiękniejszej i najliczniejszej manifestacji ze wszystkich, które się nazajutrz odbędą. Z Pomorza na Marsz Niepodległości wyruszają różni ludzie. Narodowcy, konserwatyści, wolnościowcy, kibice, po prostu patrioci – wszyscy ci, którzy chcą oprócz uczczenia Święta Niepodległości, przede wszystkim, zamanifestować żądanie przywrócenia Polsce suwerenności!

Do zobaczenia w stolicy. Czołem Wielkiej Polsce!

Wszystkich Świętych

Wczoraj, z okazji dnia Wszystkich Świętych, przedstawiciele Brygady Pomorskiej zebrali się na cmentarzu na Zaspie, gdzie zapalając znicze bestialsko pomordowanym Polakom 2pogrążyli się w zadumie nad znaczeniem tego dnia, a także związków i wartości, jakie niosą ze sobą katolicyzm i nacjonalizm. Szczególnie skupiliśmy się na uczczeniu pamięci jednej z wielu niezwykłych osób, których szczątki tam spoczywają: księdza Feliksa Bolta. Zapoznaliśmy się tam z zarysem historii tego wybitnego duchownego, którego bezkompromisowe kazania i dziś mogą wzbudzić dreszcze, a także senatora i polskiego nacjonalisty. Historia tego człowieka, żarliwego orędownika sprawy polskiej, członka Obozu Wielkiej Polski i działacza na rzecz Kaszub może być natchnieniem dla wielu narodowców nowego pokolenia. Oddając hołd bohaterowi, odśpiewaliśmy nad mogiłą Pieśń Młodych wierząc, że obserwuje nas z Nieba.